Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najgorsze macie już za sobą

22 grudnia 2009 | Ekonomia | Zbigniew Lentowicz
źródło: Forum

Polska pozostanie w regionie liderem pod względem tempa wzrostu PKB. Zapracowaliście ciężko na to szczęście w kryzysie – przekonuje w rozmowie z Danutą Walewską główny ekonomista Deutsche Banku prof. Norbert Walter

Rz: Mamy prawie koniec 2009 r. Proszę zabawić się we wróżbitę: co stanie się z gospodarką grecką i finansami, których stan ostatnio wstrząsnął rynkami finansowymi?

Grecja to niejedyny kraj, który znalazł się w tak trudnej sytuacji gospodarczej. Wszystkie te kraje zachowywały się nieodpowiedzialnie w przeszłości, wydając pieniądze na prawo i lewo. Przy tym pieniądze wydawało nie tylko państwo, ale i sami Grecy. A nie może być nic gorszego, jak wejść w światową recesję z gigantycznym zadłużeniem budżetu, państwa i konsumentów. Podobną sytuację mamy na Węgrzech i krajach bałtyckich. Grecję czeka teraz kilka bardzo trudnych lat. Ale nie przesadzajmy w znaczeniu tego kraju dla reszty Europy. Grecka gospodarka jest mała, nie jest zacofana, oświata jest tam na przyzwoitym poziomie, Grecy mają dobre kontakty handlowe. To jednak nie zmienia sytuacji, że wydatki i w sektorze publicznym, i w prywatnym muszą ulec drastycznemu ograniczeniu.

Wyobraża pan sobie taką sytuację, że Grecja opuszcza strefę euro?

Zdecydowanie nie. Najprostsze wyliczenie pokazuje, że dla Grecji najdroższym wyjściem byłoby dzisiaj opuszczenie eurolandu. Reszta strefy euro też rozumie, że byłby to ogromny cios dla wszystkich. To jednak nie oznacza, że Grecja będzie ratowana za wszelką cenę i może sobie pozwolić na nieodpowiedzialną politykę. Grecję wybawią z kłopotów wspólnie instytucje europejskie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8505

Spis treści
Zamów abonament