Ubiegłoroczny deficyt okazał się niższy od zaplanowanego
Minister finansów Jacek Rostowski szacuje, że może on wynieść 24 – 25 mld zł wobec planowanych 27,2 mld zł
Wszystko dzięki bardzo dobrym wynikom dochodów krajowych. W lipcowej nowelizacji budżetu drastycznie obniżono o 46,6 mld zł planowane wpływy podatkowe. Ale pesymizm resortu finansów był zbyt duży i w rzeczywistości w wyniku spowolnienia gospodarczego dochody spadły, ale nie aż tak bardzo. Wyniosły ostatecznie 215,8 mld zł, czyli były o 11 mld wyższe, niż wynikało to z nowelizacji.
Na środowej konferencji podsumowującej ubiegły rok minister finansów wyjaśnił, że najlepiej wyglądały wpływy z VAT. Okazały się one wyższe od tych zapisanych w nowelizacji budżetu o 5 mld zł. – To się jeszcze może jednak zmienić, ponieważ cały czas oddajemy podatnikom nadpłacony podatek – stwierdził Rostowski. – Jednak na 90 proc. ten wynik się utrzyma. O 2 mld zł wyższe od planu były wpływy z akcyzy, a o 1 mld zł z podatków dochodowych od osób fizycznych. Z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta