Krew zarażona wirusem HIV
Krew zarażona wirusem HIV
W jednym z polskich sądów rozpocznie się niebawem proces o odszkodowanie i rentę, wytoczony przez młodą kobietę zarażoną ponad dziesięć lat temu, w czasie przetaczania krwi, wirusem HIV.
Powódka trafiła do szpitala po wypadku samochodowym. Okazało się, że konieczna jest transfuzja. Po pół roku wyszło na jaw, iż jest nosicielką wirusa HIV, a teraz jest już chora na AIDS.
Obecnie domaga się od Skarbu Państwa, reprezentowanego przez szpital, odszkodowania oraz renty mającej pokryć jej zwiększone potrzeby życiowe związane z chorobą.
W odpowiedzi na pozew, nie kwestionując przetoczenia w swoim czasie powódce zakażonej krwi, szpital wniósł o oddalenie jej żądań. Tłumaczy się tym, iż w chwili dokonywania zabiegu nie było obowiązku badania krwi przed przetoczeniem, tak więc wszystko odbyło się zgodnie z wymaganiami sztuki medycznej izprawem.
Proces będzie się odbywał przy drzwiach zamkniętych.
J. O.