Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Plan na dziury w jezdniach

27 lutego 2010 | Życie Warszawy | Konrad Majszyk
Wielka  dziura na Nowowiejskiej. Ulice są w fatalnym stanie z powodu surowej zimy i rekordowego solenia. Ratusz wydał w tym sezonie na walkę z zimą (płużenie i solenie) ponad 90 mln zł. Za tę kwotę można by zbudować stację metra
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Wielka dziura na Nowowiejskiej. Ulice są w fatalnym stanie z powodu surowej zimy i rekordowego solenia. Ratusz wydał w tym sezonie na walkę z zimą (płużenie i solenie) ponad 90 mln zł. Za tę kwotę można by zbudować stację metra

Więcej pieniędzy i przyspieszenie weekendowych frezowań obiecuje ratusz. W marcu tysiące asfaltowych łat ma zostać poprawionych. Ruszy serwis internetowy o dziurach.

Szefowie stołecznych biur i urzędów od utrzymania dróg zostali wezwani na nadzwyczajną naradę do wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza. Powód – w roku wyborczym warszawskie ulice są dziurawe jak sito. Zadanie – naprawić to „jak najszybciej”.

– Jeśli tylko pozwoli na to pogoda, w tym sezonie przyspieszymy weekendowe remonty nawierzchni – twierdzi dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Grażyna Lendzion.

Drogowcy mieli wystartować w weekend między 9 a 11 kwietnia, tydzień po Wielkanocy. Ratusz naciska, żeby zrobić to już między 26 i 28 marca.

Cud na Dźwigowej?

Na pierwszy ogień spośród kilkudziesięciu ulic ma pójść ul....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8560

Spis treści
Zamów abonament