Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brak stałej pensji komplikuje rachunki

17 marca 2010 | Dobra firma | Marta Gadomska

Zatrudniony pracuje na akord i dodatkowo dostaje: dodatek stażowy w wysokości 211 zł, premię dodatkową w kwocie stałej w wysokości 153 zł, dodatek za uprawnienia energetyczne w kwocie 55 zł. W lutym br. wypracował z akordu tylko 855 zł, a łącznie z innymi składnikami powinien dostać 1274 zł. Czy tę kwotę trzeba wyrównać o 43 zł, tak by w rezultacie zarobił minimalne wynagrodzenie? A jak wyliczyć mu wynagrodzenie za świadczoną pracę w sobotę 27 lutego (dzień wolny z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy) w godzinach od 6 do 16?

Zatrudnionemu na umowę o pracę w pełnym wymiarze trzeba zapewnić minimalne wynagrodzenie, które w 2010 r. wynosi 1317 zł albo 1080 zł w pierwszym roku nauki. Podane kwoty nie dotyczą jednak tylko wynagrodzenia zasadniczego.

Składają się na nie także inne składniki, które Główny Urząd Statystyczny zalicza do wynagrodzeń osobowych (www.stat.gov.pl). Wymienione przez czytelnika elementy poborów wchodzą w ich skład, dlatego rzeczywiście ogólna płaca za luty wynosi 1274 zł.

Jednak do minimum ustawowego to o 43 zł za mało. Dlatego taką kwotę pracodawca powinien dopłacić.

Z pytania wynika, że w lutym było jeszcze dziesięć sobotnich nadgodzin. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8575

Spis treści
Zamów abonament