Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wieża Srebrnych Dzwonów

24 kwietnia 2010 | Plus Minus | Krzysztof Masłoń
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa

Na Wawelu złożone zostały nasze sny, marzenia, uczucia i emocje. Żadne mity. I nie musimy tworzyć nowych, bo nic nie ma poza Polską

Krzysztof Masłoń

W ostatnich dniach, gdy słowo „mit” odmieniane było przez wszystkie przypadki, uświadomiliśmy sobie, że znów – niczym po śmierci Jana Pawła II – nie musimy się szukać, bo to – jak pisał Jarosław Marek Rymkiewicz w „Rozmowach polskich latem roku 1983” – „nas Polska szuka. I zawsze – niech będzie, że na nasze nieszczęście – znajduje”.

We wspomnianej książce Rymkiewicz opowiadając o tym niezapomnianym polskim karnawale lat 1980 – 1981, przewidywał, że „»Solidarność« może się okazać dziełem Bożym, wielkim darem, który Bóg ofiarował Polakom, aby ich pocieszyć po latach nieszczęść i rozpaczy. Bo że doświadczenia tych 16 miesięcy jakoś nas pocieszyły, umocniły duchowo, a przede wszystkim przywróciły nam poczucie, że jednak nie jest jeszcze z nami tak całkiem źle, że jednak jeszcze coś jesteśmy warci, że na coś możemy się przydać światu, a przede wszystkim Polsce, to jest chyba całkiem oczywiste. A jeśli tak nas te doświadczenia szesnastomiesięczne wzmocniły i pokrzepiły, to jest też oczywiste, że i nadal będą one działały pokrzepiająco, bowiem pamięć o nich, pamięć o tym wielkim duchowym sukcesie przecież pozostanie i będzie nas podtrzymywać na duchu przez wiele dziesięcioleci. Więc może to Bóg chciał nas pocieszyć, pokrzepić w naszych nieszczęściach i cierpieniach?”.

A cóż Bóg chciał nam teraz powiedzieć? Jest takie zapomniane dzieło Artura...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8607

Spis treści
Zamów abonament