Wahadłowiec bez pilota
Zdalnie sterowany pojazd kosmiczny poleciał w pierwszą próbną podróż
To pierwszy bezzałogowy pojazd wielokrotnego użytku w historii amerykańskich programów kosmicznych. Wystrzelony został w piątek w nocy (u nas była godz. 2.52) na pokładzie rakiety Atlas V z Bazy Sił Lotniczych na przylądku Canaveral na Florydzie. Pierwotnie miał być miniaturą wahadłowców, które wynosiłyby go na orbitę na grzbiecie.
Mały, ale sprytny
X-37 B jest ok. cztery razy mniejszy od promów. Ma nieco ponad 8 metrów długości, skrzydła rozpostarte na 4,6 metra. Wysokość pojazdu to 2,9 metra.
270 dni może pozostawać na orbicie pojazd amerykańskiej armii
Szczegółowe dane techniczne oraz koszty całego projektu są tajne. Wiadomo jednak, że kilka pierwszych lotów posłuży sprawdzeniu możliwości jego podzespołów w warunkach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta