Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Awans w głowach

27 kwietnia 2010 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Arjen Robben (przy piłce) zaprasza do tańca – zawsze na swoich zasadach. To dzięki niemu Bayern jest blisko finału (fot: Daniel Maurer)
źródło: AP
Arjen Robben (przy piłce) zaprasza do tańca – zawsze na swoich zasadach. To dzięki niemu Bayern jest blisko finału (fot: Daniel Maurer)

Bayern poleciał do Lyonu osłabiony, ale pewny siebie

Bayern wygrał pierwszy mecz z Olympique 1:0 po golu Arjena Robbena. Do półfinału awansował po golu Robbena, do ćwierćfinału też. Dlatego Holendrowi wolno dziś więcej niż innym. Wolno mu się nawet denerwować na Louisa van Gaala, jak tydzień temu, gdy pod koniec meczu wpadł w szał, że kazano mu zejść z boiska. Pokrzyczeli na siebie z trenerem, pogestykulowali, a potem puścili urazy w niepamięć. Zbyt wiele sobie zawdzięczają, by się gniewać.

Robben w 18 meczach w tym roku strzelił 16 goli. Grał już w większych klubach niż Bayern – w Chelsea, w Realu Madryt, ale dopiero tej wiosny zaczął być wymieniany na jednym oddechu z największymi gwiazdami futbolu.

Od van Gaala dostał właściwie pełną swobodę. Może strzelać, skąd...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8609

Spis treści
Zamów abonament