Pożegnanie z ropą naftową
Podgrzewanie glonów w zamkniętym kotle pod ciśnieniem w obecności katalizatorów przekształca żywe organizmy w substancję zbliżoną składem do ropy naftowej.
To, co udało się naukowcom z Uniwersytetu Michigan, to najnowszy pomysł na uniezależnienie się od zasobów ropy naftowej, które kiedyś się wyczerpią. Kopalne źródło energii uda się zastąpić biopaliwem, pod warunkiem że będzie ono mogło być tanio produkowane na skalę przemysłową. Pomysłów na biopaliwo było już wiele, zapewne pojawią się nowe. Badacze z University of Nevada zaproponowali wykorzystanie fusów z kawy. Pomysłodawcy przekonywali, że takie paliwo mogłoby być produkowane z surowca dostarczanego przez wielkie sieci kawiarni, a paliwo pachniałoby kawą.
Gary Strobel, profesor biologii na Uniwersytecie Stanu Montana, chciałby produkować biodiesla z... grzybów rosnących w lasach Patagonii. W laboratorium w wyniku hodowli tych niezwykłycch grzybów, które są zdolne do rozkładania celulozy, uczeni uzyskali osiem podstawowych składników paliwa dieslowskiego.