Parter niepopularny nie tylko na terenach zalewowych
Nawet do 35 proc. mogą spaść ceny mieszkań na najniższych kondygnacjach w budynkach, które stoją w miejscach zagrożonych zalaniem – uważa część pośredników
Jeszcze przed wielką falą klienci niechętnie kupowali mieszkania na parterze. Czy dziś ich właściciele będą mieć większe problemy ze znalezieniem nabywców? – Klienci tradycyjnie przedkładają wyższe piętra nad partery. Teraz nie można tego jednak przypisywać akurat obawom związanym z powodzią – uważa Marcin Drogomirecki, analityk z serwisu Oferty.net.
Anna Łukasik z agencji Polanowscy Nieruchomości zauważa z kolei, że odległość od wody staje się jednym z najważniejszych kryteriów przy wyborze mieszkania, więc partery w wielorodzinnych budynkach mogą stracić najbardziej.
Ewa Orłowska, dyrektor oddziału warszawskiego agencji Polanowscy Nieruchomości, dodaje, że właściciele lokali na parterach mogą mieć spore problemy z ich sprzedażą. – Klienta może przyciągnąć jedynie bardzo atrakcyjna cena, ale sprzedający będą pewnie jak zwykle potrzebowali czasu, aby zweryfikować swoje oczekiwania – przypuszcza.
Zaglądają do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta