Ochroniarz złodziej
21 czerwca 2010 | Życie Warszawy | koz
Pracownik parkingu okradł swoją pracodawczynię i zniknął. 70-letni Bogdan K. był zatrudniony jako ochroniarz.
Zmiennik poprosił go, aby przekazał szefowej firmy 1590 zł. K. wziął pieniądze i w pracy się już nie pojawił. Po kilku dniach poszukiwań bielańscy policjanci ustalili adres, pod którym przebywał ochroniarz złodziej, i zatrzymali go. K. usłyszał zarzut kradzieży, straci też pracę. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.