Funkcjonariusz dostarczał grypsy
Za utrudnianie postępowania odpowie przed sądem policjant ze Starych Babic Sławomir O. Mężczyzna pracował w policyjnym areszcie. Okazało się, że dostarczał grypsy osadzonym tam osobom. – Robił za „listonosza“.
Nie tylko przynosił korespondencję, ale też czekał na odpowiedź, którą później przekazywał na zewnątrz – opowiada śledczy. Działalność policjanta przerwał przypadek. Jeden z osadzonych w Babicach handlarzy narkotyków poskarżył się przed sądem, że dostał w komendzie groźby od swojego konkurenta. – Miałem być chroniony, a jestem zastraszany – mówił. Szybko ustalono, że grypsy przekazywał funkcjonariusz. – Nie brałem za to pieniędzy – zapewniał Sławomir O. Mężczyzna został już wydalony ze służby.