Trudno zwolnić starszego pracownika
Wiek jest jedyną przesłanką ochrony przedemerytalnej dla przechodzących na emerytury według nowych zasad. Ale nie skorzystają z niej osoby wybierające się na pomostówki
Z art. 39 kodeksu pracy wynika, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku.
Przepis ten pasuje do sytuacji, w których dana osoba przechodzi na emeryturę na starych zasadach, czyli wraz z osiągnięciem odpowiedniego wieku i po zgromadzeniu odpowiedniej liczby lat składkowych i nieskładkowych. Dotyczy to przede wszystkim urodzonych przed 1 stycznia 1949 r.
Zazwyczaj wymaga się od nich wieku 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn oraz odpowiednio co najmniej 15 i 20 lat stażu.
Dotychczasowa wykładnia
Przez wiele lat art. 39 k.p. był interpretowany w ten sposób, że nie korzysta z ochrony ten, któremu wprawdzie brakuje nie więcej niż cztery lata (albo dwa lata, bo początkowo ochrona trwała o połowę krócej niż obecnie) do osiągnięcia wieku emerytalnego, lecz którego dalsze zatrudnienie nie umożliwia mu uzyskania prawa do emerytury z jego osiągnięciem, bo i tak ma zbyt krótki staż.
Taką wykładnię przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z 22 marca 1977 (I PRN 24/77).
Jeśli więc mężczyzna urodzony przed 1949 r. miał tylko 15 lat okresów składkowych i nieskładkowych, to nie podlegał ochronie między 61 a 65 rokiem życia. „Dopracowanie”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta