Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sebastian nie wraca do rodziców

15 września 2010 | Kraj | tom

11-latek z Bystrzycy Nowej, którego w lutym odebrano rodzicom, zostaje w rodzinie zastępczej. Wczoraj lubelski sąd znów odroczył proces. – Takie przedłużanie to gnębienie dziecka i rodziny – stwierdził Dariusz Kita, ojciec Sebastiana.

Chłopiec najpierw trafił do placówki opiekuńczo-wychowawczej, potem do rodziny zastępczej (czyli skonfliktowanej z ojcem babci dziecka). Bo sąd na podstawie opinii kuratora uznał, że schorowani i biedni rodzice nie radzą sobie z prowadzeniem domu i wychowaniem dziecka. Gdy historia chłopca obiegła media, pomoc rodzinie zaoferowali sąsiedzi i miejscowy proboszcz. Wyremontowano dom rodzinny Sebastiana.

Paweł Chojecki ze Stowarzyszenia Obrony Rodziców, które pomaga Kitom, oświadczył wczoraj: – Apeluję do wszystkich rodziców: strzeżcie się pomocy społecznej!

Brak okładki

Wydanie: 8727

Spis treści
Zamów abonament