Jeden „dymek” i dom spalony
13 października 2010 | Życie Warszawy | MK
Za spowodowanie pożaru w Sierakowie pod Izabelinem odpowie Adam K.
Mężczyzna rozbierał na podwórku samochód. Uszkodził w nim zbiornik instalacji gazowej i kiedy zapalił papierosa, doszło do pożaru. Ogień strawił auto, pobliski dom, w którym mieszkał Adam K., oraz dach sąsiedniego budynku. Na szczęście ofiar nie było. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Był pijany. Miał 2,7 promila. Dopiero gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty.