Karzaj ustępuje talibom
Afgańskie władze prowadzą nieformalne rozmowy z rebeliantami. Do negocjacji jednak jeszcze daleko
Hamid Karzaj do niedawna nie wykluczał negocjacji z talibami, ale tylko z tymi, którzy złożą broń, zerwą z al Kaidą i zaakceptują konstytucję. Teraz zmienił zdanie. – Nieformalne rozmowy z talibami są prowadzone od jakiegoś czasu – przyznał prezydent Afganistanu w CNN.
Na razie są to rozmowy na niskim szczeblu z dowódcami lokalnych oddziałów, ale władze w Kabulu są gotowe do negocjacji z twardogłowymi przywódcami takimi jak mułła Omar. Ma się tym zająć powołana tydzień temu Wysoka Rada Pokoju. Karzaj dał jej całkowitą niezależność.
Jak wyjść z impasu
– Prezydent pogodził się z tym, że wojny za pomocą siły militarnej wygrać się nie da. Talibowie wykorzystali błędy w zachodniej strategii i znacznie się umocnili. Rozmowy to jedyne wyjście – mówi „Rz” pakistański politolog prof. Rasul Baksz Rais, znawca Afganistanu. Jego zdaniem powołanie rady to sprytna decyzja, bo w przypadku fiaska rozmów odpowiedzialność nie spadnie na rząd.
W powołanej tydzień temu Wysokiej Radzie Pokoju zasiada 68 osób. Na jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta