Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Największy kraj arabski stanął na rozdrożu

14 lutego 2011 | Świat | Wojciech Lorenz

Euforia Adama Michnika wywołana dymisją prezydenta Mubaraka może być przedwczesna. Dopiero po wyborach ujrzymy prawdziwe oblicze Egiptu

Po 18 dniach protestów rządzący krajem od 30 lat prezydent Hosni Mubarak ustąpił. Nie ma to jednak nic wspólnego z rozmontowaniem dyktatury. Egiptem od 1953 roku rządzi bowiem armia, a kolejni prezydenci byli jedynie twarzami reżimu. Ustąpienie Mubaraka to tak jakby do dymisji podał się generał Wojciech Jaruzelski, pozostawiając odpowiedzialność za kraj w rękach pozostałych towarzyszy generałów. Ich obietnice doprowadzenia kraju do demokracji byłyby zapewne traktowane ze sporym dystansem.

Odejście Mubaraka może się okazać pyrrusowym zwycięstwem opozycji. Poświęcenie generała prezydenta spowodowało, że społeczny bunt...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8852

Spis treści
Zamów abonament