O świcie zjeżdżają kupcy, w nocy warczą samochody
Wyścigi przy halach kupieckich nie dają spać sąsiadom. – A gdzie kierowcy mają się wyszaleć? – pyta prezes Marywilskiej 44.
Sąsiedzi hal kupieckich przy ul. Marywilskiej skarżą się na huk silników zakłócający im ciszę nocną. Co tydzień organizowane są tam wyścigi i treningi samochodów, które trwają do późnych godzin nocnych.
– Po pracy kupców na teren hali zjeżdżają się młodzi ludzie, ścigają się tam, a ryk silników niesie się na całą okolicę – mówi radny Białołęki Jerzy Smoczyński (Wspólnota Samorządowa Gospodarność), który złożył w tej sprawie interpelację. – A przecież...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta