Regionalny pociąg z funduszami przyspieszył
Marceli Niezgoda, wiceminister rozwoju regionalnego
Rz: Regiony wydają środki europejskie sprawniej niż administracja centralna. To trwała tendencja czy może jedynie skutek podziału krajowej rezerwy wykonania i wyborów samorządowych?
Marceli Niezgoda: Nie łączyłbym tego z wyborami…
Nie?
Nie. Fundusze unijne w regionach zadziałały jak rozpędzający się pociąg. W pierwszej fazie przygotowano dokumenty programowe, w tym kryteria wyboru finansowanych inwestycji. Następnie stworzono wytyczne dla beneficjentów i ogłoszono konkursy. Rozpatrzenie wniosków o dofinansowanie też wymagało czasu. Wybrano inwestycje do wsparcia. Kolejna faza to pozyskanie decyzji administracyjnych i procedury zamówień publicznych. I dopiero po tych kilku krokach dochodzimy do realizacji projektów. Efekty widzimy teraz w postaci wydanych pieniędzy i zrealizowanych inwestycji.
Spodziewał się pan, że wszystkie województwa sięgną po dodatkowe pieniądze z krajowej rezerwy wykonania?
Na początku tego „wyścigu” trudno było to przewidzieć, choć sygnały płynące z regionów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta