Huculska mamałyga
Piewca Stanisławowa Tadeusz Olszański (właśnie ukazała się druga jego książka o rodzinnym mieście „Stanisławów jednak żyje”) w swoich wspomnieniach zatytułowanych „Kresy Kresów. Stanisławów” (Iskry, Warszawa 2008) opowiada m.in. o swoich przedwojennych wakacjach spędzanych na Huculszczyźnie. Dokładnie w Dorze i Jaremczu.
Ze Stanisławowa do tych położonych w dolinie Prutu letniskowych miejscowości jechało się koleją dwie godziny. Mały Tadzio Olszański (rocznik 1929) mieszkał tam z rodzicami w eleganckim pensjonacie pani Aliny Bonczarskiej. Bardziej jednak zajmowało go to,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta