Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rinn tylko w klubach

29 stycznia 2011 | Życie Warszawy | Robert Rybarczyk Natalia Bet
Na co dzień serwuje wódeczkę i zakąskę, ale czasem staje za konsoletą. Pan Roman.
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Na co dzień serwuje wódeczkę i zakąskę, ale czasem staje za konsoletą. Pan Roman.

Nie słuchają dawnych, polskich hitów na co dzień, jednak bawią się przy nich w topowych klubach, gdy je serwuje Pan Roman. – To fetysz, moda na PRL – twierdzi kulturoznawca

Co warszawiak, to inna opowieść o Panu Romanie, słynnym barmanie z bistra Przekąski Zakąski.

– To taki gość, że gdy ma urodziny, to wszyscy mu śpiewamy „Sto lat” przez całą noc. Choć już nie wiem, kiedy ma urodziny, bo coraz częściej mu te „Sto lat” śpiewamy – opowiada Michał, który na Krakowskie Przedmieście do Zakąsek przyjeżdża z Białołęki.

Na Facebooku działa klub Pana Romana. Należy do niego 11 tysięcy osób.

Legendę i uwielbienie dla kultowego barmana postanowił wykorzystać Jan Sieńczewski, współwłaściciel klubu Kamieniołomy z Hotelu Europejskiego. Zaproponował cykl imprezowy „Teraz Polska”. „Gramy tylko i wyłącznie polską muzykę. Od Kazika, T.Love do Paktofoniki i Molesty, nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8839

Spis treści
Zamów abonament