Bezrobocie w Hiszpanii rośnie
Już ponad 20 proc. mieszkańców pozostaje bez pracy. To najwięcej od 13 lat
Ekonomiści zapowiadają, że będzie jeszcze gorzej. Mimo to rząd zdecydował się na podniesienie wieku emerytalnego z 65 do 67 lat.
Jeszcze w grudniu rząd premiera Jose Luisa Rodrigueza Zapatero był przekonany, że odsetek ludzi, którzy nie mogą znaleźć pracy, wyniesie na początku 2011 r. 19,4 proc. Podane w piątek informacje były jednak o wiele bardziej pesymistyczne. I to mimo wysiłków rządu, aby przy cięciach wydatków nie ucierpiał ani wzrost gospodarczy, ani poziom zatrudnienia. Już teraz widać, że było to zadanie niewykonalne przy deficycie sięgającym 9,3 proc. PKB.
– Sęk w tym, że zasoby gotówki w hiszpańskich rodzinach gwałtownie się kurczą, nie ma też co liczyć na bardzo dobre wyniki przedsiębiorstw. W tej sytuacji bezrobocie najprawdopodobniej będzie dalej rosło. Niestety, Hiszpania jest daleka od rozwiązania swoich problemów – uważa David Oven, ekonomista z banku inwestycyjnego Jefferies. Zdaniem Bena Maya z londyńskiego Capital Economics temu krajowi grozi nawet powrót recesji.
W tej sytuacji gwałtownie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta