Wandal w „510”
07 marca 2011 | Życie Warszawy | blik
Za zniszczenie mienia odpowie 36-letni Bernard S.
Mężczyzna jechał wczoraj autobusem linii 510. Jedna z pasażerek źle się poczuła i wymiotowała. Kierowca postanowił zjechać do zajezdni, gdzie pojazd miał być umyty. Na ul. Słowackiego poinformował o tym pasażerów. Większość wysiadła. Został tylko Bernard S. Mężczyzna tak się zdenerwował zmianą kursu, że wybił warte 6 tys. zł szyby w autobusie. Został zatrzymany. A że był pijany (miał 1,6 promila), trafił do izby wytrzeźwień. Dziś usłyszy zarzuty.