Polecam - Monika Małkowska
Jedyny znany w światowej sztuce artysta polsko-białoruski to oczywiście Leon Tarasewicz. Nie znaczy jednak, że poza nim nic się nie dzieje u naszych sąsiadów.
A że sytuacja polityczna im nie sprzyja? Podobno w trudnych warunkach rodzi się najciekawsza twórczość. Dowodem – prace 20 artystów prezentowane w Zachęcie. A choć projekt „Otwierając drzwi? Sztuka białoruska dzisiaj" nie dotyczy tylko autorów pracujących w swym kraju, lecz także emigrantów, większość eksponatów nawiązuje do problemów społeczeństwa, o których „się nie rozmawia". Ale Zachęta jest otwarta na tematy tabu. Także te z półki politycznej. Wystawa czynna do 21 sierpnia.