Zaskakujący Robert Plant
Na Torwarze nie zabrakło wczoraj dawnych hitów Led Zeppelin, ale najsłynniejszy wokalista rockowy świata zaśpiewał je inaczej
Fani starego rocka o przerzedzonych czuprynach i fanki, które zatraciły dziewczęcą wiotkość, stawili się tłumnie, ale Robert Plant sprawił im niespodziankę. Okazji do wspomnień nie było zbyt wiele. Dawny wokalista legendarnej formacji Led Zeppelin niezbyt chętnie wraca do wspomnień sprzed lat.
Wprawdzie zagrany na początku hit „Black Dog" rozbudził nadzieje, że będzie to wieczór mocnego, gitarowego grania, ale już następny kawałek „Down to The Sea", w którym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta