Nad Nil, nad Morze Śródziemne, do dalekiej Afryki
To, że odleciały nam już bociany, wcale nie znaczy, że odleciały inne polskie ptaki. Jeszcze są i jeszcze przed zimą będą śpiewały.
Nad Nil, nad Morze Śródziemne, do dalekiej Afryki
Anna Wielopolska
Sejm bociani jest powszechnie uznanym symbolem odlotu ptaków i tym samym końca lata. Z punktu widzenia ptaków przekonanie to trochę przypomina porzekadło związane z deszczem, widziane ze strony jaskółek, które rozpoznają nadciągający deszcz wtedy, kiedy ludzie mówią, że jaskółki nisko latają. Ptaki odlatują i przylatują wciąż. Właściwie jedynym miesiącem, kiedy ptaki nie migrują na naszej szerokości geograficznej jest styczeń. Przez pozostałe jedenaście ruch na ptasim niebie z różnym natężeniem jest stały. Najintensywniejsze jednak wędrówki odbywają się teraz.
- Jeśli brać pod uwagę wędrówki - zaczyna Jarosław Krogulec z Zakładu Ochrony Przyrody lubelskiego UMCS - to niektóre ptaki odlatują już na początku czerwca.
Nie są to wędrówki masowe, bo dotyczą tych ptaków, które utraciły lęgi, na przykład zalane wodą. Odlatują wtedy ptaki młode, te, które nie mają jeszcze zwyczaju powtarzania lęgów. Tak więc już w czerwcu można zobaczyć odlatujące czajki, rydzyki. Następnie, już w lipcu, do odlotu zaczynają się przymierzać te ptaki, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta