Teczka osobowa wyłącznie w tradycyjnej formie
Na razie nie ma pozwolenia na to, by formę elektroniczną miały akta osobowe pracowników. Szkoda, bo w praktyce ułatwiłoby to komunikację personalną w firmie
A dlaczego nie ma zielonego światła, pyta jeden z czytelników. Argumentuje, że przecież ani art. 94 pkt 9a k.p., ani rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 28 maja 1996 w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (DzU nr 62, poz. 286 ze zm., dalej rozporządzenie o dokumentacji) nie zastrzegają dla akt pracowniczych formy papierowej.
Owszem, nie zastrzegają, ale też nie pozwalają na to, by poszczególne dokumenty kadrowe (niektóre wnioski urlopowe, umowy o pracę czy wypowiedzenia angaży) miały tylko postać elektroniczną. Mało tego, wręcz dla niektórych dokumentów przywołane wcześniej rozporządzenie zastrzega formę pisemną.
Podwójne dokumenty
Dlatego od tradycyjnie prowadzonych akt pracowniczych nie uciekniemy. Nie ma jednak przeszkód prawnych, by oprócz nich prowadzić odpowiednik w formie elektronicznej, co potwierdza stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy z 9 kwietnia 2010 (GPP-87-4560-29/10/PE/RP).
Czytamy w nim bowiem, że „(…) do czasu wprowadzenia odpowiedniej regulacji do przepisów rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 28 maja 1996 nie jest możliwe prowadzenie akt osobowych wyłącznie w formie elektronicznej”.
Większość firm zdaje sobie sprawę, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta