Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pegaz w lewackim kieracie

13 września 2011 | Publicystyka, Opinie | Bronisław Wildstein
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Archiwum

Europejski Kongres Kultury jest symptomem poważniejszego zjawiska, czyli oddania przez PO kultury środowiskom lewackim, z których na plan pierwszy wybija się „Krytyka Polityczna” – twierdzi publicysta „Rzeczpospolitej”

Z Europejskim Kongresem Kultury zetknąłem się bliżej ponad miesiąc temu, zauważając w „Plusie Minusie" ciekawy esej młodego socjologa Michała Łuczewskiego „Śmierć jako dzieło sztuki". W adnotacji można było przeczytać, że został on zamówiony, a potem odrzucony przez Europejski Kongres Kultury.

Łuczewski pisze, że wbrew obiegowym opiniom sztuka nie jest „niewinną ofiarą rynku i polityki". Wskazuje na jej pierwotny charakter, z którym wiąże się jej amoralny, wyrastający z archaicznych postaw, niebezpieczny potencjał. Historia kultury jest także opowieścią o cywilizowaniu człowieka, a więc i nieodłącznej jego aktywności, jaką jest sztuka. Wiek XX to zanegowanie w Europie kultury chrześcijańskiej i próba powrotu do pierwotnej, demonicznej dzikości sztuki.

Zamawiająca redaktor naczelna kongresu oraz członkowie jej zespołu, a także doproszeni eksperci uznali wymowę tekstu Łuczewskiego za „dogmatyczną" i propagującą „ideologię" chrześcijańską i z tego powodu, jak zakomunikowała mu to naczelna, nie przyjęli go, gdyż przesłanie kongresu winno być „uniwersalne". Trzeba przyznać, że pomimo wszelkich doświadczeń stężenie lewicowej hipokryzji oszołamia.

Nadmierny pluralizm

Nie miejsce tu, aby analizować podniesioną przez organizatorów kongresu kwestię „chrześcijańskiej" ideologii, która – w przeciwieństwie do prezentowanego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9029

Spis treści
Zamów abonament