Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na przedawnienie trzeba poczekać dłużej

19 września 2011 | Prawo i praktyka | Anna Borysewicz-Płock

Jeśli pracownik np. wskutek powodzi nie może skierować sprawy do sądu, nie musi martwić się terminami. W tym wypadku nie biegną one albo ulegają zawieszeniu

Tzw. siła wyższa (vis maior) to okoliczności nadzwyczajne, niezależne od człowieka, niedające się przewidzieć, którym ponadto nie można było zapobiec nawet przy zachowaniu należytej staranności.

Może się zdarzyć, że taka nieprzewidziana sytuacja uniemożliwi uprawnionemu dochodzenie świadczenia przed sądem lub innym organem powołanym do rozstrzygania sporów.

Ważne definicje

Gdy taka przeszkoda się pojawi, przez cały czas jej trwania bieg przedawnienia roszczenia – z mocy prawa (art. 293 k.p.) – nie rozpocznie się, a rozpoczęty ulegnie zawieszeniu.

Przykład 1

31 marca 2011 upłynął termin wypłaty na rzecz pani Klary wynagrodzenia za ten miesiąc. Natomiast 15 kwietnia miejscowość zamieszkiwaną przez nią nawiedziła powódź. Nie działała poczta.

Nie można było też w żaden sposób opuścić miasta. Usuwanie skutków klęski trwało do 15 maja. Następnego dnia otwarto pocztę. Ruch przywrócono 18 maja. Jeżeli zatem pracodawca pani Klary nie uiścił należności, przedawnienie rozpocznie swój bieg 16 maja 2011

(kiedy możliwe było skierowanie pozwu do

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9034

Spis treści
Zamów abonament