![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nim wyschniemy
Z boku
Nim wyschniemy
Stefan Bratkowski
Kiedy przed trzydziestu laty polscy popularyzatorzy nauki i techniki podejmowali temat ochrony środowiska naturalnego, "Oskalpowana ziemia" Antoniny Leńkowej wyprzedzała kampanie Amerykanów. Dla porządku: ekologia była wtedy szeroko już rozbudowaną nauką o gospodarce przyrody, nie o gospodarce człowieka; zrodziła wiele dyscyplin pochodnych -- hydrobiologię, fitosocjologię, biocenologię. Ukazywała co najwyżej, jak zapobiegać niszczącym skutkom działań człowieka, jak chronić naturalne zasoby przyrody. Wspierała tym ruch ochrony środowiska naturalnego, ale "eko" było jej, nie do handlu.
Publikowaliśmy piosenki Toma Lehrera, barda ochrony środowiska, który wyśmiewał cywilizację brudnej wody i zatrutego powietrza; bardzo to było nie w smak władcom naszego kraju, bo to na Chorzów spadało rocznie najwięcej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
