Poszukiwacze pozaziemskich istot
Teleskopy na Ziemi i na orbicie poszukują życia w kosmosie. Odkrycie jest tuż, tuż...
Europejskie Obserwatorium Południowe to międzynarodowe przedsięwzięcie, którego założeniem jest „tanie" obserwowanie wszechświata. Najbardziej skomplikowane instrumenty obserwacyjne umieszczone na Ziemi są setki razy tańsze niż podobne obserwatoria w kosmosie. Toteż ESO dysponuje budżetem rzędu milionów euro rocznie, a Europejska Agencja Kosmiczna, która wysłała na orbitę Kosmiczne Obserwatorium Herschel, miliardami euro.
Obie instytucje służą temu samemu celowi – obserwacji wszechświata, czyli procesu powstawania galaktyk, gwiazd, ich składu chemicznego itd. Ale najbliższym, najbardziej spektakularnym celem jest znajdowanie planet pozasłonecznych podobnych do Ziemi. Jedynie na takich planetach są warunki do powstania życia.
To wyścig w poszukiwaniu nie tyle pozaziemskiego życia, ile cywilizacji
Zaledwie kilkanaście dni temu amerykańska sonda Kepler potwierdziła istnienie planety na tyle ciepłej, aby mogło istnieć tam życie. Ale to dopiero początek wyścigu w poszukiwaniu nie tyle pozaziemskiego życia, ile cywilizacji. O tym jednak astronomowie niechętnie wspominają – chyba żeby nie zapeszyć.
Z Ziemi taniej
W porównaniu z szaleńczo drogimi obserwatoriami orbitalnymi naziemne teleskopy wcale nie są bez szans. Wielkie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta