Intencje partii są czyste
Tylko jednego produktu nie brakowało 30 lat temu przed Bożym Narodzeniem roku 1981. Octu
Dla warszawiaków stan wojenny różnił się od poprzednich dni przede wszystkim tym, że mieliśmy godzinę milicyjną. I o 22 na ulice wyruszały silne patrole, a jak pamiętam, Świętokrzyską od Wisły regularnie gnały na pełnym gazie trzy albo i cztery bojowe wozy piechoty. – Zupełnie jak überfallkommando w okupację – mówiła moja matka, wspominając niemieckie pogotowie policyjne.
Stan wojenny zaowocował zamknięciem wszystkich gazet z wyjątkiem partyjnej „Trybuny Ludu" i wydawanego przez główny Zarząd Polityczny Wojska Polskiego „Żołnierza Wolności". Nic innego nie było w kioskach.
Poza tym to okres totalnego odmóżdżenia – kina i teatry zamknięte, muzea i biblioteki też, a telewizja nieczynna przez dwa dni, później zaś na jednym tylko programie przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta