Prezesi określają zadania nieprecyzyjnie
Sędziowie w całym kraju dostają do podpisu zakres obowiązków na 2012 r. Wiele zawiera określenie, które bulwersuje środowisko
O tym, że problem jest poważny, świadczy wymiana opinii na sędziowskim forum internetowym. Ich autorzy czują się wykorzystywani. Rację przyznają im pytani przez nas sędziowie. Problemu nie widzi Ministerstwo Sprawiedliwości.
Chodzi o informację o podziale czynności, jaki dostają do podpisu sędziowie pod koniec roku na kolejne 12 miesięcy. Uważają oni, że ostatni z punktów pisma dyskredytuje wcześniejszą jego treść i jest niebezpieczny dla sędziów. Chodzi o zwrot: „wykonuje wszystkie czynności zlecone dodatkowo przez przewodniczącego wydziału lub przez prezesa sądu".
Sędziowie bronią się przed nieustannym dokładaniem im...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta