Cena w roli głównej
W zamówieniach publicznych króluje tryb przetargu nieograniczonego. Systematycznie maleje liczba procedur z wolnej ręki. Kontrole wykazują ciągle wiele nieprawidłowości w postępowaniach
W niespełna 20 proc. postępowań zamawiający wybierają inny tryb niż przetarg nieograniczony.
Wiąże się to ze spadkiem zamówień z wolnej ręki. – Cieszy nas, że coraz mniej zamawiających stosuje tryb z wolnej ręki, choć w procedurach otwartych mogłoby być więcej negocjacji z ogłoszeniem czy dialogu konkurencyjnego – mówi Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych. – Zwłaszcza w wypadku szczególnie skomplikowanych zamówień.
Dzieje się tak, bo przetarg nieograniczony to szybszy i prostszy tryb niż inne postępowania konkurencyjne. – Negocjacje z ogłoszeniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta