Agencje oceniają, politycy się burzą, rynki nie reagują
Na świecie wybuchła prawdziwa nagonka na agencje ratingowe. Politycy krajów, którym obniżono ocenę, zaczęli pytać, kto za tym stoi i w czyim interesie podjęto taką decyzję
Kto rządzi światem? Ogólnie wiemy: masoni i cykliści wiadomego pochodzenia. A konkretniej? Przez lata uczono mnie, że są to „rekiny finansjery" i „baronowie z Wall Street" ubrani w pasiaste spodnie, frak i cylinder, z nieodłącznym cygarem w spasłej gębie. A towarzyszy im „mister Twister były minister" (był o nim wierszyk Samuela Marszaka i Janusza Minkiewicza w moim elementarzu).
W zasadzie potwierdziły to późniejsze publikacje ekonomiczne odwołujące się do „decyzji rynków finansowych". Na owych rynkach szczególną rolę odgrywały agencje ratingowe. Ich wpływ na sytuację...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta