Zimą nie trzeba radykalnie zmieniać diety
Podstawowym wyróżnikiem zimowej diety jest liczba posiłków. Powinno się zjadać co najmniej cztery, ale niewielkie - mówi Beata Prusińska, dietetyk z Centrum Naturhouse
Kiedy zimno za oknem, rzadziej wychodzimy z domu na spacery, mało się ruszamy i na dodatek podjadamy słodkie przekąski. Niektórzy wiosną znów zaczną walkę z nadprogramowymi kilogramami. Co jeść, by było zdrowo i lekko?
Beata Prusińska: Zimą nie trzeba radykalnie zmieniać diety. Zapotrzebowanie człowieka na składniki mineralne, witaminy, białko, tłuszcz, węglowodany jest takie samo przez cały rok. Zmienia się jedynie w zależności od wieku czy poziomu aktywności fizycznej. Jeśli więc nie ćwiczymy, spalamy mniej kalorii, co oznacza, że mamy mniejsze zapotrzebowanie energetyczne, czyli powinniśmy dostarczać organizmowi mniej energii, ale tę samą ilość składników odżywczych, co np. latem. Podstawowym wyróżnikiem zimowej diety jest liczba posiłków. Powinno się zjadać co najmniej cztery, ale niewielkie.
Obniżenie temperatury...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta