Bonus za dziecko
Pawlak, zamiast obiecywać, że za 35 lat kobieta rodząca dzieci odejdzie wcześniej na emeryturę, powinien wynagrodzić ją wyższymi składkami do ZUS – pisze publicysta „Rzeczpospolitej” Bartosz Marczuk
Koalicja jest w klinczu. Premier Tusk upiera się przy „czystej" ustawie o wieku emerytalnym, a wicepremier Pawlak przy niższym wieku dla matek. Za każde urodzone dziecko miałyby zyskać prawo wcześniejszego przejścia na emeryturę.
Gruszki na wierzbie
Propozycja ludowców zwraca wprawdzie uwagę na ważny problem zapaści demograficznej, ale jest nieracjonalna. Jeśli chcemy zachęcać kobiety do posiadania liczniejszego potomstwa, to nie możemy robić tego, obiecując im gruszki na wierzbie. Pawlak mówi do 25-, 30-latki w ten oto sposób: jeśli urodzisz teraz dziecko, to za około 35 lat odejdziesz wcześniej na emeryturę.
Po pierwsze, kto uwierzy – zwłaszcza w Polsce, gdzie zaufanie do państwa jest na minimalnym poziomie – że ta obietnica zostanie spełniona. Po drugie, nie zachęci do zakładania rodziny zapewnienie państwa, które ma zostać zrealizowane w tak odległej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta