Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tysiące ludzi protestowały po wyborach

06 marca 2012 | Pierwsza strona | Piotr Kościński
źródło: AP

Rosja

Opozycja rosyjska nie uznała wyników niedzielnych wyborów prezydenckich, w których według oficjalnych danych Władimir Putin uzyskał 63,6 proc. głosów. Przeciwko sfałszowaniu wyborów wieczorem  protestowało na placu Puszkina w Moskwie nawet 20 tysięcy ludzi. Demonstracja odbywała się pod czujnym okiem wojsk MSW.  Z trybuny występowali słynny bloger Aleksiej Nawalny, rywal Putina z wyborów miliarder Michaił Prochorow i jeden z liderów partii Jabłoko Grigorij Jawlinski. A pod siedzibą FSB (a przedtem KGB) na Łubiance odbyła się nielegalna demonstracja opozycyjna; policja zatrzymała ok. 100 uczestników (na zdjęciu aresztowany jeden z liderów opozycji Eduard Limonow). Niezależna organizacja Gołos twierdzi, że tak naprawdę Putin dostał około połowy głosów.

 

Wydanie: 9175

Wydanie: 9175

Spis treści
Zamów abonament