Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kultura na rosyjską nutę

19 maja 2012 | Plus Minus | Tatiana Serwetnyk Piotr Kościński
Stoisko na kijowskiej ulicy: rosyjski pop w wersji romantycznej, apaszowskiej, folkowej oraz XXL
źródło: Vitaliy Hrabar/LUFA
Stoisko na kijowskiej ulicy: rosyjski pop w wersji romantycznej, apaszowskiej, folkowej oraz XXL
Filip Kirkorow: nikt nie potrafi tak urzec Witebska
źródło: AFP
Filip Kirkorow: nikt nie potrafi tak urzec Witebska

Państwa byłego ZSRR są uzależnione nie tylko od dostaw rosyjskiego gazu. Cała przestrzeń postsowiecka jest zdominowana przez Rosję również kulturowo

O randze Ałły Pugaczowej, radzieckiej piosenkarki i kompozytorki, świadczy krążący niegdyś dowcip: „Kim był Michaił Gorbaczow? Politykiem, który działał w epoce Pugaczowej". Dziś 63-letnia „królowa radzieckiej estrady" w państwach byłego ZSRR nie jest tak popularna jak kiedyś, ale media w świecie postradzieckim nadal ekscytują się jej życiem, w tym – związkiem z młodszym o 27 lat satyrykiem Maksimem Gałkinem.

Trzy lata temu, gdy Pugaczowa w Charkowie na Ukrainie uruchamiała swoją stację radiową, było to wydarzenie numer jeden w tamtejszej prasie. „Kocham Ukrainę i jestem szczęśliwa, bo to miłość odwzajemniona" – mówiła Pugaczowa i na złość miejscowym politykom, którzy zazwyczaj posługują się językiem rosyjskim, powiedziała po ukraińsku: „szanowni druzi, dozwolte was prywitaty" („drodzy przyjaciele, pozwólcie was powitać").

Na Ukrainie rywalem Pugaczowej pod względem popularności jest Filip Kirkorow. 45-letni Bułgar, od dziecka mieszkający w Rosji, miał zaszczyt być gościem ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza, który świętował w lipcu 2010 r. swoje 60. urodziny i tańczył w rytmie jego piosenki „I wołszebnyj swoj pocełuj podari" („Podaruj mi swój czarodziejski pocałunek")....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9236

Wydanie: 9236

Spis treści
Zamów abonament