Portret młodego kosmopolaka
Proces wychowywania młodego Polaka zaczyna się od chwili narodzin. Gdy tylko noworodek otworzy oczy, widzi logo jakiejś zagranicznej firmy farmaceutycznej, która plasuje swoje produkty w szpitalu. Po chwili wsadzą mu pupę w pampersy, jak w Polsce mówi się na pieluchy. Do domu jedzie toyotą, w radiu leci Adele.
Rodzina masowo nawiedza szczęśliwych rodziców, przynosząc plastikowe i gumowe zabawki dla malucha, wszystkie Made in China. Gdy dziecko podrośnie, zaczyna torturować wzrok napisem Lego rodem z Danii i lalkami Barbie, zrobionymi w Chinach pod amerykańską marką. Na komunię dostanie rower kupiony we francuskim albo brytyjskim supermarkecie, może i zrobiony w Polsce, ale pod żadną powszechnie znaną marką. W Internecie młodzież korzysta z serwisów Google i YouTube, pracę domową zrzyna z amerykańskiej Wikipedii, no i oczywiście wszyscy są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta