Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie lubię nagrywania i braku zaufania

28 lipca 2012 | Kraj | Eliza Olczyk
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz

Komisje śledcze to przede wszystkim show medialny i szansa na zaistnienie dla polityków – mówi marszałek Sejmu Ewa Kopacz z PO

Rz: Czy kryzys w koalicji spowodowany taśmami PSL ma się ku końcowi?

Ewa Kopacz: Nie widzę kryzysu w koalicji. To są raczej przejściowe kłopoty. W każdym rządzie dochodzi do zmian.

Wysłuchała pani rozmowy panów Władysława Serafina i Władysława Łukasika?

Tylko fragmentów, które pokazywano w telewizji, a i to z zażenowaniem. Nie tylko ze względu na treść. Nagrywanie, brak zaufania, prywata nie są powodem do zbiorowej satysfakcji. Życie jeszcze raz pokazało, że tylko jeden  pokój powinien służyć do tego typu zwierzeń – w prokuraturze.

Mnie bardziej bulwersuje treść nagranej rozmowy – przykłady nepotyzmu, kumoterstwa i wyciągania pieniędzy podatników na ogromną skalę.

Politycy koalicji muszą pójść dalej. Oczekuje się od nas rozwiązania problemu, a nie wyrażania oburzenia. I słusznie. Sprawowanie władzy to także kształtowanie standardów życia publicznego. Te wymagają natychmiastowej poprawy. My, politycy, często jesteśmy specjalistami od bicia się w cudze piersi. Najwyższy czas wspólnie zmierzyć się z problemem. Szansa na jego rozwiązanie istnieje tylko wtedy, gdy dobre wzorce będą wartością niezależnie od tego, kto je wprowadził.

Pamięta pani historię Zyty Gilowskiej, która została wypchnięta z PO za to, że zatrudniła w biurze poselskim synową?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9295

Wydanie: 9295

Spis treści
Zamów abonament