Okres wypowiedzenia poza firmą tylko za zgodą stron
Szef, który zawrze z podwładnym porozumienie o zwolnieniu z wymogu świadczenia pracy do czasu definitywnego rozstania, uniknie negatywnych konsekwencji. Takie pismo musi jednak przewidywać wiele sytuacji
Zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy to instytucja nieznana polskiemu prawu. W żadnym akcie prawnym, w tym w kodeksie pracy, nie znajdziemy choćby zbliżonej regulacji. Nie powinno to budzić wątpliwości. Podstawą stosunku pracy jest bowiem świadczenie pracy za wynagrodzeniem.
Zgodnie z art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Przy zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy mamy więc do czynienia z ułomnym stosunkiem prawnym. Wypłacane wynagrodzenie jest zupełnie oderwane od wykonanych świadczeń w stosunku pracy, których faktycznie nie ma.
Lepiej przy stałej płacy
Pracownik zapewne zgodzi się na zwolnienie ze świadczenia pracy w sytuacji, kiedy jego wynagrodzenie jest stałe. Nie ulega wątpliwości, że wtedy również zatrudniony będzie zadowolony z zaproponowanego sposobu zakończenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta