Chińska medycyna przynosi zagładę
Na całym świecie masowo zabijane są zwierzęta, z których Azjaci wytwarzają czyniące rzekomo cuda leki
Przedstawiony na początku września raport dyrekcji południowoafrykańskiego parku narodowego Kruger wzbudził niepokój zarówno rządu RPA, jak i międzynarodowych organizacji walczących o ochronę zagrożonych gatunków zwierząt. Tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy kłusownicy zabili około stu nosorożców. Jeśli rzeź będzie kontynuowana, to do końca roku pobity zostanie ubiegłoroczny niechlubny rekord – zginęło wówczas 448 zwierząt.
Cena złota
Nie pomagają akcje uświadamiania ludności, ochrona rezerwatu przez wojsko i kary dla kłusowników. W czasach gdy czarnorynkowa cena sproszkowanego rogu nosorożca zrównała się z ceną złota, zakazy nie są skuteczne. Zwierzęta zabijane są nawet przez skorumpowanych żołnierzy, czasami w najokrutniejszy sposób, gdy róg odcinany jest piłą mechaniczną żywemu nosorożcowi.
Cenę rogów wywindowali Azjaci, a głównie szybko bogacący się Chińczycy. W ich tradycji proszek z rogu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta