Dość już patrzenia za siebie
Robert Lewandowski o nowej reprezentacji piłkarskiej, sporach i trudnych przyjaźniach
Rz: Jaka jest ta nowa reprezentacja Polski? Mecz z Czarnogórą był emocjonujący, ale od patrzenia na Polska – Mołdawia wszystko bolało.
Robert Lewandowski: Wszyscy myśleli, że z Mołdawią wygramy łatwo i wysoko, ale chyba nikt się nie pokusił, żeby obejrzeć jej ostatnie mecze. Z potęgami przegrywała po 0:1, 1:2. To już nie te czasy, gdy każdy ją lał. Anglii się udało, ale Mołdawia w tym spotkaniu też nie wypadła bezbarwnie. My potrzebujemy zwycięstw, każde kolejne doda nam wiary. Widać, że Waldemar Fornalik ma jakiś pomysł na tę kadrę i będziemy się starać spełnić jego życzenia.
Da się porównać Franciszka Smudę i Fornalika?
Każdy trener ma swoje wizje. Nie sądzę, żeby warto było robić porównań.
Po Euro mocno pan Smudę skrytykował.
To nie było do końca tak. Ale nie chcę już do tego wracać.
Kac po Euro minął?
Trzeba było zamknąć już ten rozdział, żeby móc się skupić na przyszłości. Po mistrzostwach spotkaliśmy się na meczu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta