Nie pogaństwo, ale badziew
Dostało się Kościołowi katolickiemu w Polsce przy okazji kolejnego Halloween. Bo jak tu nie załamywać rąk, gdy duchowni jednoznacznie przestrzegają przed udziałem w niewinnych zabawach?
Halloween traktowane jest powszechnie u nas jako kolejne, importowane z USA, zjawisko, raczej rozrywkowe niż religijne. Tymczasem pod jego adresem padły oskarżenia o promocję pogaństwa i satanizmu.
Lekceważenie zatroskanego głosu duchownych nie świadczy bynajmniej o tym, że mamy do czynienia z wyznawcami jakichś mrocznych wierzeń z epok poprzedzających chrześcijaństwo. Szyderczy chichot cechuje ludzi, w oczach których świat jest całkowicie odczarowany – a więc oczyszczony z wszelkich bóstw, z wszelkich tajemnic. I jeśli nawet w tych ludziach zachowała się jakaś resztka potrzeby sacrum, to jest ona realizowana w formie iście karnawałowej. Wydrążone dynie z zapalonymi wewnątrz nich świecami stanowią wystarczający tego dowód.
Wyszedł właśnie trzeci numer „Miesięcznika Egzorcysta", a w nim możemy przeczytać, że aż 26 procent...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta