Chwiejny monopol rosyjskiego Gazpromu
Gdy nawet rodzice zaczynają tracić w ciebie wiarę, masz problem. A wsparcie Kremla dla giganta w dziedzinie eksportu gazu zdaje się słabnąć.
W ubiegłym tygodniu premier Dmitrij Miedwiediew zasugerował, że firma może utracić pozycję monopolistyczną. Biorąc pod uwagę uzależnienie koncernu od sprzedaży zagranicznej – w Europie pobiera on stawki cztery razy wyższe niż w Rosji – może to postawić pod znakiem zapytania samo istnienie Gazpromu.
Wielu obserwatorów powiedziałoby, że to najwyższy czas. Akcje Gazpromu spadły o 60 procent w porównaniu ze szczytowym momentem w maju 2008 roku. W 2013 roku jego stosunek ceny do zysku będzie pięciokrotnie niższy niż w przypadku rodzimego rywala, firmy Novatek.
Słaba reputacja
Trudno się temu dziwić,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta