Państwo dyskryminuje młodych rodziców i dzieci
Wysokie koszty pracy, brak przedszkoli, słaby system edukacji i dyskryminująca polityka państwa skutecznie wpychają młodych w biedę i zmuszają do emigracji.
– Najlepszą formą pomocy osobom ubogim jest praca – mówi Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest-Banku. Tłumaczy, że młodzi mają problem z jej znalezieniem ze względu na zbyt wysokie narzuty państwa na pensje, słabe przygotowanie do wykonywania zawodu w szkole oraz niewydolność systemu opieki nad dziećmi. – Wielką barierą jest złe przygotowanie młodych osób do potrzeb firm przez system edukacji. Powinniśmy wykorzystać doświadczenie Holandii czy Niemiec, gdzie uczący się mają bardzo dużo praktyk zawodowych – mówi.
Wojciechowski jest też zwolennikiem obniżania tzw. klina podatkowego, zwłaszcza dla osób wkraczających na rynek pracy lub wracających na niego po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta