Nikt tu nikomu nie łamie kręgosłupów
Rozmowa Mazurka | Andrzej Halicki, poseł PO
Hoduje pan dogi...
Bardziej żona, ale to nasze wspólne hobby i miłość. Mój dziadek i wujek mieli dogi, Agnieszkę poznałem z dożycą, a teraz mamy pięć psów i dwa szczeniaczki.
...A nie lepiej byłoby bulteriery?
Bulterierem był ktoś inny.
Jak ktoś mówi: „Jeśli Marta Kaczyńska wierzy w zamach w Smoleńsku, to oznacza, że wyłudziła trzy miliony z odszkodowania"...
Ten rozdział uważam za zamknięty. Nie ja go otworzyłem, nie ja to rozpocząłem.
Tomasz Nałęcz, polityk daleki od PiS, uznał to za „straszne okrucieństwo i świadectwo znieczulicy".
Każdy ma prawo do własnej oceny.
Pan jest okrutny?
Powtórzę, że każdy może mieć własne zdanie w tej sprawie.
Marta Kaczyńska straciła rodziców i dopomina się o prawdę o katastrofie, a pan jej mówi, że jak nie wierzy w oficjalną wersję, to niech oddaje pieniądze. I nic w tym niestosownego?
Owszem, nie było to przyjemne, ale to była ostra odpowiedź na nieprawdziwe zarzuty pani Kaczyńskiej. Każdy musi się liczyć z konsekwencją wypowiadanych słów.
I dlatego człowieka osieroconego w dramatycznych okolicznościach wali pan pałą po głowie?
Powtórzę, iż była to konsekwencja jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta