Elza
Jednym dziewczętom ciąży kanon urody obowiązujący w ich epoce, inne wrastają weń miękko i naturalnie, jakby dłoń wsuwała się w rękawiczkę.
Panna Elza Mittenberg: szczupłe palce i kostki nóg, popielate, lekko kręcone włosy. Ojciec, Jan, mebluje ryskich notariuszy i internistów, nie wahając się łączyć brzozy karelskiej z rudym i czekoladowym fornirem, i stać go na wysłanie pierworodnej córki na studia do Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie. W pracowni rzeźby Eduard, rodak sięgający głową pod sufit, o szerokich ramionach i smutno opadających brwiach: zdążą zaręczyć się jeszcze przed wybuchem wojny. Listy z frontów, ołówkowe szkice rozmazane palcem cenzora, duma obojga z Gieorgijewskowo Kriesta i awansu na oficera.
W maju 1919 roku dowodzony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta