Przed grzywną da się uciec
Na korzystne dla właścicieli aut orzeczenie można się powołać. Nie daje ono jednak gwarancji wygranej w sporze o grzywnę.
Inspekcja Transportu Drogowego nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do występowania o ukaranie za niewskazanie sprawcy wykroczenia drogowego. To sedno wyroku Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów (sygn. III W 2164/12), który ostatecznie umorzył sprawę kobiety ukaranej 3 tys. zł grzywny za niewskazanie kierowcy, który przekroczył prędkość.
Po tym rozstrzygnięciu mnożą się pytania czytelników. Wielu właścicieli aut, którzy już zapłacili grzywnę za to wykroczenie, chce wznowić postępowanie i wystąpić o zwrot pieniędzy. Janusz B., mieszkaniec Opola i właściciel małej firmy handlowej, jest w trakcie takiej sprawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta